22 maja 2025 roku w Minikowie odbyła się XI edycja Międzynarodowej Konferencji Eurorzepak, współorganizowana przez Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju, Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego oraz Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych. Wydarzenie zgromadziło licznych ekspertów, rolników, przetwórców oraz przedstawicieli firm związanych z produkcją rolną i przemysłem olejarskim. Konferencja, jak co roku, stała się przestrzenią do prezentacji innowacji, wymiany wiedzy oraz otwartej debaty na temat wyzwań stojących przed sektorem.

 

 


Tegoroczna edycja koncentrowała się na temacie redukcji śladu węglowego w uprawie rzepaku i jego znaczeniu dla rolnictwa oraz przetwórstwa rolno-spożywczego. Zagadnienie to było szczegółowo omawiane zarówno podczas wystąpień ekspertów, jak i w ramach międzynarodowego panelu dyskusyjnego, który tradycyjnie wieńczył konferencję.PSPO reprezentowane było przez prezesa Mariusza Szeligę, wiceprezesa Grzegorza Barczewskiego oraz dyrektora generalnego Adama Stępnia, którzy aktywnie uczestniczyli w debatach i wystąpieniach merytorycznych.

Konferencję otworzył prezes KZPRiRB, Juliusz Młodecki, podkreślając znaczenie współpracy w rozwoju upraw i przetwórstwa rzepaku w Polsce. Zwrócił również uwagę na fakt, że obecnie możliwości przerobowe sektora olejarskiego przewyższają krajową produkcję surowca. W podobnym tonie wypowiadał się Mariusz Szeliga, prezes PSPO, wskazując na potrzebę wspólnego stawienia czoła nowym wyzwaniom. 

1748254183311

Wśród prelegentów nie zabrakło uznanych specjalistów, którzy podzielili się wiedzą opartą na badaniach i praktyce. Dr hab. Jerzy Kozyra z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – PIB w Puławach omówił znaczenie śladu węglowego jako wskaźnika efektywności uprawy, nawiązując przy tym do zmian klimatycznych obserwowanych w ostatnich dekadach. Dyrektor generalny PSPO, Adam Stępień, przedstawił wyniki ogólnopolskich ankiet rolniczych, na podstawie których wyliczono krajowy poziom emisji CO₂ dla upraw rzepaku. Jak zaznaczył, obecny wynik – 582 kg CO₂/ha – stawia Polskę w gronie europejskich średniaków, ale jednocześnie wskazuje na duży potencjał do dalszych usprawnień.

Kulminacją konferencji był międzynarodowy panel ekspertów z Belgii, Niemiec, Francji, Finlandii, Rumunii i Polski. Uczestnicy zgodnie podkreślali znaczenie utrzymania produkcji biopaliw na bazie rzepaku po 2030 roku, wskazując na jego strategiczną rolę w bezpieczeństwie żywnościowym i energetycznym Europy. Nie zabrakło również głosów krytycznych wobec trudności wynikających z importu tanich surowców oraz ograniczeń regulacyjnych wpływających na ochronę roślin.Eurorzepak 2025 potwierdził, że przyszłość rzepaku w Europie wiąże się z wyzwaniami, ale i dużym potencjałem. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu całego łańcucha wartości możliwe jest budowanie silnego, nowoczesnego i zrównoważonego sektora, który sprosta oczekiwaniom rynku, środowiska i konsumentów.

Źródła: artykuł Top Agrar i materiały PSPO.

Zdjęcia: PSPO.