29 maja 2025 r. w siedzibie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie odbyło się Zwyczajne Walne Zebranie Członków Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju. Wydarzenie miało charakter tradycyjnego posiedzenia statutowego stanowiąc okazję do formalnego podsumowania działalności organizacji w 2024 roku oraz przyjęcia dokumentów programowych i finansowych na 2025 rok.


Ponadto, Walne Zebranie w miejsce Wiesława Dziąga na stanowisko Wiceprezesa Zarządu Stowarzyszenia w kadencji 2024-2026 powołało Radosława Stasiuka sprawującego funkcję Prezesa Zarządu zrzeszonych w PSPO Komagra oraz Staoil Sp. z o.o. Serdecznie gratulujemy!

W kontekście priorytetów merytorycznych PSPO w 2025 roku, które znalazły się w przyjętym programie działania, a także zdominowały momentami gorącą dyskusję z zaproszonymi gośćmi w osobach przedstawicieli Departamentu Rynków Rolnych i Transformacji Energetycznej Obszarów Wiejskich MRIRW, kluczowym wyzwaniem pozostaje z pewnością ograniczona względem aktualnych potrzeb i możliwości przerobowych członków PSPO lokalna podaż rzepaku. Ubiegłoroczne zbiory w Polsce były bowiem już o ponad 300 tys. ton niższe od rekordowego, jak się okazało, przerobu nasion zanotowanego w 2024 roku (3,66 mln ton).

Perspektywa podobnych lub nawet niższych zbiorów rzepaku w kraju w nadzchodzące żniwa wobec braku możliwości uzupełnienia niedoboru importem surowca z Ukrainy powoduje realne zagrożenie ograniczenia produkcji i dalszego spadku kokurencyjności polskich zakładów olejarskich wobec przetwórców z Niemiec, Czech i innych krajów członkowskich UE, gdzie tego rodzaju zakazy nie obowiązują.

Branża szacuje, że w przyszłym sezonie deficyt krajowej podaży nasion może wynieść nawet 600 tys. ton, co powoduje, że ewentualne umożliwienie posiłkowania się surowcem ukraińskim nie niesie ze sobą żadnego zagrożenia wobec popytu na krajowy rzepak, dlatego postuluje o rewizję obowiązującego w tym zakresie rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii z września 2023 roku.

Podkreślenia wymaga również fakt, że zakaz obowiązujący na nasiona, nie dotyczy już oleju rzepakowego, co wzmacnia przetwórstwo rzepaku w samej Ukrainie – w dłuższej perspktywie czasowej będzie to miało bardzo negatywne implikacje nie tylko na zakłady zrzeszone w PSPO, ale cały łancuch dostaw oleistych w Polsce od producentów rzepaku poczynając.

Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom za obecność i aktywny udział!